„Czekamy na miłość co serca
Wypełni dziecięcym spokojem
A świat tak udręczony
Obdarzy trwałym pokojem.
Adwent czasem nadziei
Tęsknoty, oczekiwania
Czasem modlitwy, zadumy
I z Bogiem pojednania.”
/Adwentowy czas, Regina Sobik/
Adwent to czas rozpoczynający nowy rok liturgiczny. W średniowieczu rozpoczynał się 12 lub 14 listopada po Św. Marcinie i był nazywany czterdziestnicą, ponieważ trwał 40 dni. W polskiej tradycji ten czas przejścia nazywano przedgodami, bowiem poprzedzał święto Bożego Narodzenia.
W okresie adwentu w środy, piątki i soboty obowiązywał post. Nie spożywano wówczas potraw mięsnych, a w niektórych regionach rezygnowano nawet z nabiału. Starano się też unikać wszelkich używek, takich jak alkohol i tytoń, nie noszono kolorowych ubrań i ozdób.
W kościołach odprawiano- jak i dziś- poranne msze święte wotywne ku czci Najświętszej Marii Panny nazywane roratami, w których dawniej uczestniczyły całe rodziny. W drodze do kościoła śpiewano pieśni religijne. Niesiono też zapalone lampiony, przywołując na myśl biblijne panny czekające z zebrana oliwą i lampami na nadejście Chrystusa. Podczas mszy świętej zapalano wielką woskową świecę zwaną roratnicą lub roratką, która udekorowana błękitną wstążką symbolizowała Matkę Bożą. Oprócz roratki zapalało się także ustawione w specjalnym wieńcu cztery świece, które informowały o kolejnych niedzielach adwentu.
Msze święte roratnie symbolizowały czujność chrześcijan na przyjście Zbawiciela i gotowość na Sąd Ostateczny. Nazwa nabożeństwa pochodzi od pieśni Rorate coeli, co oznacza „ Spuśćcie nam na ziemskie niwy” lub „ Spuśćcie rosę, niebiosa”. W Polsce tradycja ich odprawiania sięga XIII wieku. Prawdopodobnie została przyniesiona z Węgier, głównie za sprawą bł. Kingi, żony Bolesława Wstydliwego.
Według przekazów w mszach roratnich brały udział wszystkie stany, począwszy od króla i duchowieństwa, poprzez senatorów, szlachtę i rycerzy, a zakończywszy na mieszczaństwie i chłopach.
/Powyższy tekst zaczerpnięty jest ze źródeł Narodowego Instytutu Kultury i Dziedzictwa Wsi, 2019/
Przed nami także czas oczekiwania na święta. Może dobrze jest zadać sobie pytanie ile w nim tradycyjnych zwyczajów, ile czasu poświęconego na to co istotne w naszej religii, a ile na skupieniu się na otoczce materialnej świąt. Wybór należy do nas.
Możesz do mnie napisać:
Ewa Grzankowska