Przed nami czas przygotowania, a następnie przeżywania świąt Bożego Narodzenia. To dobry moment, aby podjąć refleksję nad tematem świętowania i uświadomić sobie, że świętowania też trzeba się uczyć. Pamiętajmy, że od tego, jak my świętujemy, w dużej mierze będzie zależało, jak ten czas będą postrzegać nasze dzieci. Czy będą kojarzyć przygotowania do świąt z brakiem czasu, „nerwówką”, kłótniami i wzajemnymi pretensjami, czy z czymś, co owszem, wymaga od każdego członka rodziny (na miarę jego możliwości) zaangażowania w różne prace i czynności, ale po to, aby potem wspólnie dobrze przeżywać czas świąt?

Dlatego ważne jest odpowiednio wcześniejsze zaplanowanie i wykonanie prac porządkowych (i zaangażowanie w nie także dzieci), aby nie zostawiać tego, co niekonieczne, na czas bezpośrednio poprzedzający święta.

       Każda rodzina może tworzyć swoją własną tradycję, ale warto korzystać też z tradycji już istniejących. Święta Bożego Narodzenia poprzedza niezwykle ważny okres: Adwent – czas radosnego oczekiwania na przyjście Pana.

        Miejscem adwentowego oczekiwania i przyjmowania w rodzinie przychodzącego Chrystusa jest dom rodzinny. Przeżywanie treści adwentowych ułatwi całej rodzinie właściwe przygotowanie mieszkania: świąteczne porządki, dekoracje, wieniec adwentowy, lampiony, świece.

Przygotowanie prezentów

      Zwyczaj ten ma swoje głębokie uzasadnienie teologiczne. Prezenty są symbolem największego daru, jaki został nam dany: Syna Bożego, a wraz z Nim ogromnego bogactwa darów duchowych. Skoro Pan Bóg tak mocno nas obdarował, to również i my powinniśmy obdarowywać się wzajemnie. Należy jednak pamiętać, aby prezenty nie stały się priorytetem. Starajmy się przekazać dzieciom to, co najważniejsze: że do naszych serc przychodzi Jezus, i z tej wielkiej radości obdarowujemy się prezentami. Ważne, abyśmy również sprawiali radość tym, o których nikt nie pamięta: ubogim, samotnym, chorym.

 

Wigilia

      Wigilia jest czasem przeżywania treści ewangelicznych w utrwalonych zwyczajach, przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Dzień ten, dzięki tradycji, przetrwał do naszych czasów jako czas postu, umartwienia, pojednania i oczekiwania. Wiele z tych zwyczajów możemy kontynuować dzisiaj – warto więc dołożyć starań, aby zwyczaje i obrzędy były kultywowane w naszych rodzinach. Tradycyjnie w Polsce w Wigilię Bożego Narodzenia zachowywana jest wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, taka sama jak w zwykłe piątki. Choć przepisy liturgiczne nie nakazują postu, warto tę tradycję zachować w naszych domach.

       Najważniejszym momentem wieczerzy wigilijnej jest łamanie się opłatkiem wszystkich członków rodziny. Następuje ono po modlitwie, odczytaniu Ewangelii o narodzeniu Pana Jezusa i złożeniu sobie życzeń. Dzielenie się opłatkiem jest wyrazem wzajemnego poświęcenia, uczy, że nawet ostatnim kawałkiem chleba należy się podzielić. Zbliża oddalonych, jedna skłóconych, łączy żywych z umarłymi. W modlitwie powierzamy Panu Bogu naszych bliskich zmarłych. W atmosferze radości, rozmów spożywamy wieczerzę wigilijną. Czas ten przeplatamy śpiewem kolęd. O północy udajemy się na „pasterkę”, aby złożyć hołd Nowonarodzonemu.

      Czas Bożego Narodzenia daje perspektywę spojrzenia na Świętą Rodzinę jako na parę młodych ludzi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji, niemal bez wyjścia, bez dachu nad głową, a jednak św. Józef, pełen troski, stanął obok Maryi oczekującej dziecka. Chrystus rodzi się w największym ubóstwie, aby każdemu pokazać, że nie ma sytuacji bez wyjścia, że zawsze możemy zwrócić się do Pana Boga.

         Na podstawie listu do wspólnot rodzinnych Domowego Kościoła.  

 

opr. Joanna Nowak